Potrzebujemy:
- szklanka wody
- 1/2 kostki masła
- szklanka mąki pszennej
- 4 jajka
- 500 ml śmietana 30% lub 36%
- gotowa polewa czekoladowa lub tabliczka czekolady
- 5 łyżek cukru pudru
- Do garnuszka wlewamy szklankę wody i dodajemy pół kostki masła. Wszystko razem gotujemy aż masło całkowicie się rozpuści.Wsypujemy szklankę mąki i wszystko mieszamy tak długo aż ciasto zrobi się jednolite, lśniące i zacznie odstawać od brzegów garnka. Zestawiamy z ognia i pozostawiamy na około 10 minut do przestygnięcia.
- 4 jajka należy lekko roztrzepać i dodać wystudzone ciasto i wszystko chwilę miksować aż ciasto będzie jednolity bez grudek.
- Na blachę wylewamy troszkę wody i układamy papier do pieczenia. Na papier dużą łyżką nakładamy ciasto na eklerki. Pamiętajmy aby nie formować zbyt dużych eklerek ponieważ one bardzo urosną w trakcie pieczenia. Wystarczy jedna nie pełna duża łyżka stołowa, ważne jest też zachowanie sporych odstępów.
- Eklerki pieczemy w temperaturze 200 stopni bez termoobiegu przez około 20 minut - muszą być rumiane.
- Po upieczeniu pozostawiamy eklerki w wyłączonym zamkniętym piekarniku jeszcze na 5 minut a na następne 5 minut uchylam lekko drzwiczki. Dzięki temu eklerki studzą się stopniowo i nie grozi nam że ciasto opadnie.
- Wyjmuję kroję nożem na pół i układam na blasze.
- Do dużej misi wlewam śmietanę i miksuję ją z 6 łyżkami cukru pudru. Możemy dodać również śmietan-fix do utrzymania efektu ubicia.
- Ubitą śmietanę nakładamy do wnętrza eklerek i przykrywamy górną częścią ciasteczka.
- Na koniec całość polewamy roztopioną czekoladą i gotowe!
Smacznego!
Od dłuższego czasu chodza za mną takie eklerki albo ptysie :)
OdpowiedzUsuń